To ciasto łączy w sobie wszystkie elementy które bardzo lubię. Miodowe ciasto upieczone z orzechami włoskimi a w środku masa serowa :) Jak dla mnie bomba. Ciasto jest pyszne i z pewnością znajdzie się na świątecznym stole.
Ciasto:
50 dag mąki
20 dag cukru
20 dag margaryny
2 całe jajka
3 łyżki miodu sztuczneo
2 płaskie łyżeczki sody rozpuszczone w dwóch łyżkach mleka lub łyżce śmietany
Masa orzechowa
40 dag siekanych orzechów włoskich
15 dag masła lub margaryny
15 dag cukru
3 łyżki miodu sztucznego
Masa serowa:
1 kg sera półtłustego dwukrotnie zmielonego
1 szklanka cukru pudru
1/2 margaryny
2 całe jaja
odrobina aromatu śmietankowego
2 budynie śmietankowe ( na 0,5l )
1/2 szklanki mleka
Ciasto
Mąkę wysypać na stolnicę, dodać tłuszcz pokrojony na kawałki, posiekać nożem.
Zrobić w cieście zagłębienie, dodać resztę składników i zagnieść.
Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować i wyłożyć do dwóch jednakowych prostokątnych blaszek.
Wymiar blaszki ok - 35x24 cm.
Przygotować masę orzechową.
Posiekane orzechy i resztę podanych składników wyłożyć na patelnię lub do garnka, mieszając podsmażyć na złoty kolor.
Gorącą masę wyłożyć równomiernie (po połowie) na każdy placek. Zimna masa sprawi problemy z rozłożeniem jej na cieście.
Każdy placek piec w temp.180 stopni ok 15 min
Masa serowa:
Zmielony ser wyłożyć do garnka.
Dodajemy kolejno cukier, margarynę i 2 żółtka .Gotujemy na wolnym ogniu stale mieszając przez ok. 10 min.
Z białek ubijamy sztywną pianę.
Do gorącego sera wlewamy rozrobiony w mleku budyń i energicznie mieszamy. Następnie dodajemy pianę z białek.
Mieszamy delikatnie uważając aby nie zrobiły się grudki i całość gotujemy jeszcze chwilę. Na końcu dodajemy aromat śmietankowy.
Ciepłą masę serową wykładamy na placek miodowy i przykrywamy drugim orzechami do góry. Lekko dociskamy ciasto do masy serowej i odstawiamy w chłodne miejsce.
piękny sernik, taka wersja "de luxe":)
OdpowiedzUsuńWygląda znakomicie! Z pewnością niedługo zrobię ;)
OdpowiedzUsuńJa już zrobiłem i polecam :)
UsuńWygląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńSuper! Wygląda naprawdę nieziemsko! Aż ślinka cieknie :) A może pomyśl nad otworzeniem takiej minicukierni, co? ;) Pracuję w firmie Mawi i wiem, że dużo osób się na to decyduje i nie żałują, a nawet chwalą sobie bycie „sobie szefem” i przede wszystkim robią to, co kochają :) A jak tak patrzę na twojego bloga, to widzę, że naprawdę kochasz piec :)
OdpowiedzUsuńSwoją drogą na pewno wypróbuję przepis! Sernik snikers – mniam ;) Moje dzieciaki będą zachwycone :)
Pięknie wygląda - do takiego sernika pasuje herbatka :) Naszą robimy na wodzie z filtra redox woda z tego filtra podnosi odporność i niweluje działanie wolnych rodników na organizm.
OdpowiedzUsuń