Dzisiejsze czyszczenie lodówki zakończyło się tymi o to bułeczkami przrypominajacymi pizzę. Do ciasta dodałam koncentrat pomidorowy dzięki czemu ciasto ma ciekawy kolorek. Pizzerki są dobre zarówno na ciepło jak i na zimno wiec nie ma pośpiechu z jedzeniem:)
- 3 szkl mąki
- 1 szkl ciepłej wody
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka cukru
- 4 łyżki oleju
- 1 łyżeczka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżka ziół ( zioła prowansalskie, przyprawa do pizzy )
- 50 g świeżych drożdży
Nadzienie (wg gustu u mnie)
- ketchup
- szynka drobiowa
- ogórek konserwowy
- papryka
W ciepłej wodzie rozpuszczamy drożdże, dodajemy wszystkie pozostałe składniki i mieszamy łyżka do połączenia składników. Następnie krótko wyrabiamy ciasto ( jeśli jest klejące można delikatnie dosypać mąki) Zostawiamy w ciepłym miejscu do wyrośnięcia ok 40 min.
Po wyrośnięciu zagniatamy szybko jeszcze raz i rozwałkowujemy na długi prostokąt ( można podzielić na dwie części wtedy będzie łatwiej) . Rozwałkowane ciasto smarujemy ketchupem, posypujemy np. szynką pokrojoną w paseczki, papryką, kukurydzą i ziołami a następnie zawijamy wzdłuż dłuższego boku.
Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni . Powstałą roladę kroimy w grubsze plastry ok 3 cm i układamy na blaszce delikatnie spłaszczając, po wierzchu posypujemy startym serem. Pieczemy ok 20 minut.
Bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :)fajny blog - dołączam również do grona obserwatorów :)
OdpowiedzUsuń